czwartek, 29 grudnia 2011
wtorek, 13 grudnia 2011
Tam gdzie ty
Namalowałam go jak zwykle na litej desce farbami akrylowymi.
Taka ostatnio waniliowa zima w mojej głowie.
Trochę nostalgii w oczach-nie moge ostatnio od tego uciec, a nawet chciałabym ją bardziej podkreslić.
poszkicuję tę nostalgię w chwili wolnej...no chyba ,że mi minie:)
muzyka o północy...instrumenty dente i perkusja-dobrze jest zaszyć się w sobie na dłuższą chwilę.
....rozum mój to mój dom, chowam w nim wszystko to co moje...
a aniołek ma wymiary 88x15 centymetrów:)
piątek, 12 sierpnia 2011
Bezchmurna noc
Parę dni temu spadały gwiazdy.Planowałam jakąś upolować, jednak noc była pochmurna ...niestety.
Myślałam ,że dam szansę moim marzeniom, wypowiadając życzenie...niestety.
Ostatnio moje życzenia nie spełniaja się .
Może ten anioł bedzie dla kogoś spadajacą gwiazdą, bo nad jego głową nie ma "ani chmurki".
czwartek, 28 lipca 2011
środa, 27 lipca 2011
Z mojego snu
Anioł ma wymiary ok. 103x 42 cm.
Technika akrylowa + wiklina.
W końcu udało mi sie go skończyć.Dość długo czekał pomiędzy snem a jawą.
Już jest i lubie go bardzo:)
wtorek, 21 czerwca 2011
Chwila relaksu potrzebna od zaraz
Trafiło mi sie parę dni wolnych... i mam nadzieje ,że w końcu uda mi się coś namalować.Już tesknie za moimi aniołami, potrzebuje ich bardzo...żeby tak rozłożyły swe skrzydła i pofruwały wokół mnie.Właściwie to dużo nie trzeba, żeby sie z którymś głęboko zaprzyjaznić...dwa do połowy namalowane, skrzydła schowane pod szafą,jutro ruszamy wspólną drogą.Tak będzie .
czwartek, 24 marca 2011
Nastroje
Ostatnio uciekam w muzyke.Zaszywam się w niej doszczętnie ,dodaję dużą szczyptę pasji,zamieszaną łyżką pracy.Moje serce potrzebuje ciszy.Myślę dużo,czuję bardzo i widzę rzeczy niewidzialne.Taki delikatny czas.
środa, 16 lutego 2011
W ciszy traw
Skusiła mnie ta głęboka czerń, potrzeba ciszy. W trawie można usłyszeć siebie,a dobrze jest posłuchać co mamy sobie do powiedzenia.
wtorek, 15 lutego 2011
Śniący
Tak jak i ja ,moje anioły ostatnio senne są.Śnią im sie motyle , wysokie trawy rozwiewane na wietrze, puszyste chodniki wiosennych kwiatów...
środa, 9 lutego 2011
Anioł "trochę retro"
Już tęsknie za wiosną.W tym roku ta tęsknota jest intensywnie silna. Błagam świat o kawałek słońca i zapach trawy.Jeszcze trochę, jeszcze muszę uzbroić umysł w cierpliwość.Niebo prosi o prawdziwy błękit.Widzę zieloną zieleń traw-już wszystko zaczyna być realne.Stan mojej duszy?...złoty sen.
poniedziałek, 3 stycznia 2011
Narodziny
TAK BYM CHCIAŁA aby ten jedenasty po dwutysięcznym roczek rozwinął moje skrzydła.mam tyle pomysłów nowych i ciągle niewykorzystanych..., a zawsze ten niesforny brak czasu.zapisywac nie ma sensu-ja mam tak ,że jak coś zapiszę to znika z mojej głowy i znika często na zawsze lub traci sens.
nie zapiszę ...nie dam się skusić.
nie zapiszę ...nie dam się skusić.
Subskrybuj:
Posty (Atom)